Rośnie we mnie dzika chęć, rośnie dzień po dniu, czasem ostro nosi mnie zły duch
przegiął bym na maxa coś, skopał komuś zad, i ze smyczy spuścił złość jak psa
Kiedy z ust wylewa się do kamer, potok pustych słów ja sztachetę wziąłbym w dłoń i w łeb...
Czy to ja... czy ktoś inny
Czy to ja czy mych myśli szpieg
Gdy grzeszyłem to on w ciało moje wszedł
Czy to ja... czy ktoś inny
Czy to ja...czy totalny śmieć
w głowie mieszka mej jak nielegalna wesz
Człowiek szpetnie popsuł świat, skundlił boski plan, w góre się po trupach piął i spadł
na oberka według mnie co widać, jest za późno już, trzeba gnidy w dyby brać pod klucz
Czy to ja... czy ktoś inny
Czy to ja czy mych myśli szpieg
Gdy grzeszyłem to on w ciało moje wszedł
Czy to ja... czy ktoś inny
Czy to ja...czy totalny śmieć
w głowie mieszka mej jak nielegalna wesz
wtorek, 31 stycznia 2012
Perfect Czy to ja (czy ktos inny) tekst
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz