Człowiek na krawędzi
Autostrada jest zatłoczona
I zablokowana na mile
Samochód jest jak piekarnik i żar jest niewiarygodny
Nic nie jest tym czym powinno być
Po prostu nie dostaliśmy tego, na co zasłużyliśmy
Aktówka, lunch i człowiek na krawędzi
Każdy krok zbliża go do utraty głowy
Czy jest ktoś w niebie, kogo szukają
Bo nic nie jest uczciwe tylko ty się rozglądaj
Upadanie
Upadanie
Upadanie
Czekanie, kłamstwa jak te doprowadzają go do szału
Tam jest dziura w niebie dla aniołów do pocałunku
Znaczony trędowaty bo ty nie pasujesz
Na ziemi wolności
Możesz żyć wedle własnej woli
Raz zbudował pociski dla obrony cywilizacji
Teraz nie może dać nawet prezentu urodzinowego
Przez miasto odchodzi na swoją stypę
Rzut okiem na przyszłość państwo kanibali
Upadanie
Upadanie
Upadanie
sobota, 10 marca 2012
Man On The Edge tłumaczenie tekstu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz