Tutaj stoi dzieci tłum, ręce nieba sięgnąć chcą...
Potok łez na twarzach ich, On już był tu...
Bracia bez pochówku śpią, śladu ojców nie ma wciąż...
Ten naród stracił godność swą, On już był tu...
Widzę, że nie ma męstwa, nie ma męstwa
w oczach Twych więcej już, tylko smutek...
Ogień domy strawił w mig, w powietrzu zapach śmierci tkwi...
W kobiecym sercu żal się tli, bo On już był tu...
Pocisk niebo tnie na wskroś, więc zaraz znowu umrze ktoś...
Płacz dziecka powstrzymuje coś, bo On już był tu...
Widzę, że nie ma męstwa, nie ma męstwa
w oczach Twych więcej już, tylko smutek...
Tutaj stoi dzieci tłum, ręce nieba sięgnąć chcą,
lecz nikt nie odpowiada, skąd On tu przybył...?
Starzec padł, z losem godząc się!
Córek, żon zgwałconych rzeź!
To pokolenie zemsty chce, bo on już był tu!
Widzę, że nie ma męstwa, nie ma męstwa
w oczach Twych więcej już, tylko smutek!
środa, 18 kwietnia 2012
No Bravery tłumaczenie tekstu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz